16 maja, 2015
Off
W Wielkiej Brytanii 59-letnia kobieta chce poddać się zabiegowi in vitro i wykorzystać do tego celu zamrożone jajeczka swej zmarłej na raka córki.
W ten sposób urodziłaby swoje wnuki. Uzgodniła już z kliniką w Nowym Jorku przeprowadzenie zabiegu sztucznego zapłodnienia. Ginekolodzy wykorzystaliby przechowywane w banku zamrożone komórki jajowe jej nieżyjącej już jedynej córki. Jajeczko zostałoby zapłodnione nasieniem dawcy, a następnie wszczepione do jej narządów rodnych.
Córka kobiety nie miała własnych dzieci, a komórki jajowe zamroziła w momencie, gdy dowiedziała się o swojej chorobie nowotworowej. Póki co, klinika w Londonie, w której przechowywane są jajeczka zmarłej, odmówiła ich wydania. Sprawę rozstrzygnie sąd.