Category

Dieta obfitująca w błonnik jest wyjątkowo korzystna dla zdrowia, gdyż zmniejsza ryzyko zgonu z powodu wielu chorób.

Dietetycy i lekarze namawiają aby spożywać jak najwięcej bogatych w błonnik warzyw i owoców oraz produktów zbożowych. Błonnik nie ulega trawieniu w przewodzie pokarmowym człowieka, ale pełni ważną rolę w jego prawidłowym funkcjonowaniu. Obniżając stężenie cholesterolu oraz glukozy we krwi zmniejsza ryzyko chorób układu sercowo – naczyniowego oraz niektórych nowotworów. Ma również właściwości przeciwzapalne. Poza tym powoduje uczucie sytości, co pomaga w walce z nadwagą i otyłością.

Znalazło to potwierdzenie w przeprowadzonej metaanalizie 17 badań na ten temat, którymi łącznie objęto prawie milion osób. Wynika z niej, że osoby, które spożywały najwięcej błonnika były o 16% mniej narażone na zgon z powodu schorzeń, takich jak zawał serca, udar mózgu, powikłania cukrzycy i nowotwory.

W krajach wysoko uprzemysłowionych spożycie błonnika jest mniejsze od zalecanego przez specjalistów. Według dietetyków, na każde 1000 kilokalorii spożywanych przez dorosłą osobę powinno przypadać co najmniej 16 g błonnika. W praktyce ilości te oscylują wokół połowy zalecanej dawki.

Nie ma jednak pewności, że to sam błonnik przedłuża życie, gdyż jak nawet sugerują autorzy, wątpliwe jest czy tak samo korzystne działanie ma błonnik przyjmowany w suplementach. A teoretycznie powinien. Poza nim ważne są również inne składniki pokarmowe, a także zdrowy styl życia, wysiłek fizyczny, a jak można przypuszczać, osoby zdrowo się odżywiające nie poprzestają tylko na takich prozdrowotnych zachowaniach.

Do niedawna główną przyczyną nowotworów było palenie tytoniu. Teraz zdeklasowała je otyłość.

Na ostatnim zjeździe Amerykańskiego Towarzystwa Onkologicznego przedstawiono wyniki badań ponad 80 tys. kobiet z rakiem piersi przed menopauzą. Śmiertelność w ciągu dziesięciu lat w tej grupie chorych wynosiła 16%. Po uwzględnieniu wagi ciała, okazało się, że u pacjentek otyłych wzrastała ona do 21%. Na tej podstawie lekarze przekonują, że walka z nadwagą jest równie ważna jak chemio czy radioterapia. Otyłość nie tylko sprzyja powstawaniu i rozwojowi raka, ale też utrudnia jego leczenie i zmniejsza chorym szanse przeżycia.

Co powoduje, że otyłość i komórki tłuszczowe sprzyjają nowotworom? Wymienia się dwa mechanizmy: produkcję substancji toksycznych i tzw. wolnych kwasów tłuszczowych, konkurujących z glukozą o insulinę przez komórki zlokalizowane głównie w jamie brzusznej oraz upośledzenie ukrwienia narządów wewnętrznych przez otyłość.